Legowisko Sattana

Wojownik

Odetchnąłem z ulgą. Zamerdałem ogonem i przytuliłem się do niej. Czułem się jak w raju.-Na zawsze razem.-Wyszeptałem jej do ucha.

Alfa Nocy

Uśmiechnęła się do wilka -Na zawsze razem- skięła głową i rozejrzała się po jaskini -To co robimy?- spytała się wilka

Wojownik

Byłem teraz na prawdę szczęśliwy.-A to już od ciebie zależy. Ja się dostosuję.-Powiedziałem i przez chwilę rozglądałem się po jaskini i na wilczycę.

Alfa Nocy

Zamyśliła się. Nic nie przychodziło jej do głowy. -A gdzie chcesz iść?- spytała się- Mi nic do głowy nie przychodzi...- powiedziała

Wojownik

-Mi to obojętne. Pójdę za tobą nawet w ogień.-Oznajmiłem i usiadłem koło wilczycy. Zacząłem się jej wpatrywać w oczy, były na prawdę piękne.

Alfa Nocy

Uśmiechnęła się do wilka ciepło. Nie przychodziło jej nic do głowy. Nie chciała w tym momencie nigdzie iść,odechciało jej się. W tym momencie zostałaby przy Sattanie i nie ruszała by się od niego ani na krok

Wojownik

-No to zostajemy.-Powiedziałem i zacząłem się do niej przytulać i lizać w pyszczek.

Alfa Nocy

Cały czas uśmiechała się do wilka. Przymknęła oczy i polizała wilka w ucho. Zaśmiała się cicho i przytuliła mocno do Sattana.

Wojownik

-Kocham cię.-Wyszeptałem jej do ucha. Nigdy nie czułem się lepiej, nadal przytulałem się do partnerki. Lizałem ją po całym pyszczku, zamykając od czasu do czasu ślepia.

Alfa Nocy

-Ja również Cię kocham-powiedziała cicho. Przyłożyła nos do jego nosa i uśmiechnęła się szeroko i ciepło.

Wojownik

Uśmiechnąłem się szeroko i postawiłem uszy na baczność. Obwinąłem jej ogon swoim a nos nadal trzymałem przy jej nosku.

Alfa Nocy

Cały czas się uśmiechała. Popatrzyła wilkowi w oczy. Zaśmiała się cicho. Była dziwnie szczęśliwa,spokojna i opanowana jak nigdy w życiu.

Wojownik

-Coś się stało?-Spytałem trochę śmiejącym głosem. Może po prostu sobie coś wyobraziła, że się zaśmiała? Nie wiedziałem tego. Czekałem na jej odpowiedź.

Alfa Nocy

Machnęła łapą i pokręciła łbem -Nie,nic się nie stało-powiedziała spokojnie i zamerdała ogonem. Liznęła wilka w nos i przeciągnęła się.

Wojownik

-Cyba jesteś śpiąca.-Powiedziałem do wilczycy i uśmiechnąłem się szeroko, patrząc jej w oczy.