Wapienne góry

Dorosły

Przyszedł wogóle nie zmęczony. Lekko machał ogonem. Przysiadł. Oczekiwał kogoś.

Alfa Nocy

-Witaj- spojrzała na wilka- Jestem Death -usiadła na przeciwko wilka

Dorosły

Spojrzał ciepło na Death. Ukłonił się przed nią.
- Jestem Kossjen. Cóż za taka urocza panienka jak ty tu robi ? - spytał jej. Nie każdemu prawił komplemęty.

Alfa Nocy

Zarumieniła się i zasłoniła łapą oko -Odpoczywa- uśmiechnęła się serdecznie

Dorosły

Uśmiechną się iepło do niej.
- To może razem poodczywamy ? - spytał ciepło.

Alfa Nocy

Podniosła jedną brew -Jeżeli chcesz...-powiedziała nieśmiało i położyła się

Dorosły

Położy się na przeciwko niej. Miał ogromny głupawy uśmiech na pyszczku. Jego ogon merdał jak opętany.

Alfa Nocy

Zaśmiała się cicho i spojrzała na niebo. Po raz pierwszy śmiała się od jakiegoś czasu

Dorosły

Uśmiechną się do niej ciepło.
- Czy przeszkodzi Ci to jak będe się do Ciebie zwracać ... księżniczko ? - zapytał sie jej. - Jesteś taka piękna ... że musiałem o to spytać.

Alfa Nocy

Uśmiechnęła się -Naturalnie że możesz mnie tak nazywać- zamyśliła się a miała przy tym dość dziwny wyraz pyska. A oko dalej ją piekło.

Dorosły

Uśmiechną się .
- Coś nie tak Księżniczko ? - sytał z przejęciem. Wstał i zaczą delikatnie podzrzucać kwiatki wokół niej.

Alfa Nocy

-Jesteś pierwszym wilkiem którego lubię... Znaczy się lubię lubię... -powiedziała nieśmiało i zarumieniła się

Dorosły

Spojrzał się na nią. Uśmiechną się. Nagle podzszedł do niej . Cmokną ją w policzek.
- Ja też. Tyle lat wedrowałem po świecie sam , że nie zaznałem .... lubi lubienia. - zaśmiał się cicho.

Beta Księżyca

Pszysszedł tutaj zupełnie przypadkowo. Zauważył znajomą wilczycę, przeraził się to co zobaczył to była jego przyjaciółka. -O matko Death co ci się stało w oko? Wiesz przepraszam że przeszkadzam...Ale...

Dorosły

- Nic nie szkodzi... ale miło , że myślisz o mojej księżniczce . - podkreślił mojej. Spojżał się na nią. - Jeśli tak mogę mówić Księżniczko.
Zwrócił się do niej czule.