Autor |
Wiadomość |
<
Las
~
Mglisty las.
|
|
Wysłany:
Wto 16:08, 10 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
-Zauważyłam że ty ciągle próbujesz mnie przed czymś powstrzymać. Nieprawdaż?- rzuciła w stronę Tamorayna. Po czym zwróciła się do Hammie- Kochana, a ty co tak cicho siedzisz?- Zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:40, 10 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
-Nie mam co mówić - przyznała i zamilkła z powrotem. Jedyne, co zrobiła, to wstała na równe nogi. -A chcesz o czymś porozmawiać? - spytała i zaśmiała się. Kossjen, ty głupku, odezwij się - cały czas myślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:48, 10 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z księżycowa ;P Płeć:
|
|
Spojrzał się na dwie wadery. Nagle otrząsną głową.
- Przepraszam zamyśliłem się. - i uśmiechną się do Hammie i spojrzał spokojnie na Shadow. Nie wiedział co ma mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:55, 10 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
-Tak bardzo się mnie wstydzicie?-Zwróciła się do obu wilków. O, Kossjen już postanowił się odezwać, o czym tak rozmyślał? Demona nie za bardzo to obchodziło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:42, 10 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
-A co ty masz w sobie tyle energii? - odpowiedziała pytaniem na pytanie. Już trochę nudziło ją to przekomarzanie się. Zastanawiała się, czy przypadkiem nie odejść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:15, 10 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
A Shadow lubiła się przekomarzać.
-Energii? Możliwe.- Hamm już stała na krawędzi, bo Shad bardzo szybko wpada w furię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:40, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Czuła się przygniatana przez Shadow. Prędzej czy później oberwie się jej za to wszystko...i to tak na serio.
-Więc idź się wyszaleć gdzie indziej - powiedziała i spojrzała jej w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hammie dnia Śro 20:40, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:49, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Na jej kufie nadal widniał uśmiech.- Chętnie, ale to miejsce jest wręcz idealne.- Jej ślepia zmieniły kolor na krwisty czerwień, tym wzrokiem mierzyła waderę od góry do dołu. Podeszła bliżej, i z potężną siłą przygniotła Hammie do drzewa, przed którym siedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:05, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
No suuuper... - pomyślała. - Czy jest tutaj w ogóle ktoś, kto raczyłby mi pomóc?
-Shadow...Wiesz przecież, że możemy załatwić to bardziej...pokojowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:11, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
-Shadow, Shadow, bla, bla bla.-Zaśmiała się- Wiesz przecież że ja nie bawię się w takie gierki, już tą samą osobą nie jestem co kiedyś.- dodała. Po czym przycisnęła delikatne ciało wadery mocniej do pnia, co spowodowało że wadera mogła odczuwać ogromny ból.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:03, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Bolało ją, gdy była tak przyciśnięta do drzewa, ale najprawdopodobniej drugiej waderze nie sprawiało to żadnego kłopotu. Była wręcz szczęśliwa. Próbowała się jakoś odepchnąć, ale to na nic. Nie miała wystarczająco siły.
-Więc w jakie gierki teraz się bawisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:11, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Demonica żywiła się bólem wadery. Fakt, dawało jej to przyjemność, patrzenie na ból i cierpienie innych. A basior nawet nie chciał jej pomóc? Dziwne.
- Chcesz zobaczyć...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:16, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Zmrużyła oczy.
-A gdybym odpowiedziała nie? - spytała nie wyrażając żadnych emocji. Próbowała ignorować ból, ale to i tak nic nie dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:25, 11 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Oj, głupiutka Hammie, przecież ona tylko pakuje się w jeszcze większe kłopoty.
A demon brał z tego wielką przyjemność, natomiast fioletowa wadera mogła tylko ucierpieć.
Shadow jeszcze do ciała wilczycy wpiła szpony, a drugą łapę przyłożyła do jej szyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:35, 12 Maj 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Wadera zawyła z bólu. Nigdy czegoś takiego nie przeżyła. To było okropne. Krew polała się z miejsca, gdzie Shadow wbiła swoje pazury.
-I co? Zabijesz mnie? - wydyszała wilczyca z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|