Nora Dark Nighta.

Dorosły

Rozmarzyła się.
- A mi brakuję takiego wilka który by mnie przytulił i powiedsział cicho " Kocham Cię wiesz ? " .

Beta Nocy

Roześmiał się- W mojej norze znajdziesz tylko starego brudnego wilka któremu nie chce się nawet ruszyć dupy żeby zapolować. Takiego co czuje coś tylko po dobrym piwie, takiego który kradnie i narzeka na wszystko co się rusza.-podrapał się na uchem-

Dorosły

- Ty stary ? - zapytała ze zdziwieniem. Jej na takiego nie wyglądał.

Beta Nocy

A no.-znów podrapał się za uchem-15 wilczych lat to dość sporo.

Dorosły

Zaśmiała się.
- Ja tam się nie znam .

Beta Nocy

Wzruszył ramionami. Położył się na mchu i zamknął oczy. Odpoczywał.

Dorosły

Wpatrywała się w niego intensywnie. Czekał aby się poruszył czy coś. Była bardzo ciekawa jego ruchów oraz słów. Czekała i czekała.

Beta Nocy

Otworzył oczy i popatrzył na Vall(mogę tak do Ciebię mówić?). Uśmiechnął się i poruszył lekko ogonem.

Dorosły

( Jasne ;3 )
Również się do niego uśmiechnęła. Zamerdała ogonem. Przeciągnęła się lekko. I nadal patrzała na niego.

Beta Nocy

Wstał i popatrzał jej w oczy. Przeciągnął się i usiadł rozmyślając.

Dorosły

Patrzała się na niego. Nagle się cicho zaśmiała. Nie odzywała się.

Beta Nocy

Podrapał się za uchem przeklinając pod nosem pchły. Dlaczego ona się zaśmiała? Może z niego?

Dorosły

A ona śmiała się z panującej ciszy. Nie lubiła za bardzo jej. Cisza była jedym z nie licznych wrogów Vallixy.

Beta Nocy

Przeciągnął się- Może opowiesz mi coś o sobie?

Dorosły

- Hmm... a więc moich rodziców zabito. Ciocia mnie przygarnęła. Później urodził jej się szczeniak. A ja uciekłam bo czułam się nie chciana. - powiedziała mu chętnie. Była bardzo otwartą osóbką.