Autor |
Wiadomość |
<
Wodospad
~
Wodospad Marzeń.
|
|
Wysłany:
Wto 22:04, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Spojrzała na błękitną wilczycę poważnym wzrokiem, jednak długo nie wytrzymała, i nagle *buch* wybuch śmiechu. Shadow, ponownie wyszła z wody, złapała Kal w talii i wrzuciła ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:04, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Wynurzyła się i wypluła wodę z pyska. Zobaczyłam przed sobą Shadow, ale po chwili i ona wylądowała w wodzie. Zaśmiałam się.
-I dostałaś za swoje - oznajmiłam wychodząc z wody. Zauważyłam także nieznajomą wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:11, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
|
Widząc, że wadera nie odpowiada postanowiła porozmawiać z Shadow. Zauważywszy nie znaną jej wilczycę zmieniła kierunek. Podbiegła do nie znajomej wadery i powiedziała machając ogonem - Witaj, jestem Sasha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:14, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Nie wyszła z wody, wręcz przeciwnie, zanurkowała, otworzyła oczy, a wokół niej tańczyły ryby rozejrzała się dookoła a gdy zabrakło jej powietrza, wynurzyła łeb a potem całą resztę, wyszła na ląd otrzepała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:16, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Spojrzałam na waderę. Wcześniej jeszcze się otrzepując. Zaczęła wdychać głębiej powietrze i zamknęła oczy. Po chwili jednaj je otworzyła.
-Hammie - odparła i usiadła na wygrzanym kamieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:18, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
|
Była już zmęczona dzisiejszymi przygodami. Postanowiła więc wracać do jaskini. - Pa już idę, zobaczymy się jutro - to mówiąc pobiegła w głąb lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:20, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Najlepiej by było gdyby Shad nie przeszkadzała i tak zrobiła, westchnęła. Spojrzała na obie wadery chłodno ale kto by się tym przejmował? Położyła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:21, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
-Coś cię gryzie? - spytała leżąc na plecach z zamkniętymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:25, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Ohh, i znów to samo: Shad coś Ci jest? Coś Cię gryzie? Co się stało?
Już powoli miała tego dosyć, ale mimo tego odpowiedziała spokojnie-nie, wszystko jest w porządku-uśmiechnęła się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:27, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Po długim kiszeniu się w owdzie w końcu wyskoczyłam i otrzepałam się ochlapując Sashe zaśmiałam się do niej choć nie byłam pewna czy tak miło podchodzić do nieznajomej poczułam się wręcz dziwnie gdyż ja byłam taka miła ? Chyba mam coś z głową... -.- -Sasha możesz podejść... -Dalej stałam koło brzegu
~Sashy już nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:30, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
Zastanowiła się przez chwilę.
-Nie zrozum mnie źle, ale ostatnio, gdy Cię widziałam, to zachowywałaś się trochę...dziwnie - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:33, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Podeszła nieco bliżej do wadery-hmm, czyli jak?-szepnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:43, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
-Nieco... - wadera nie dokończyła - Zaczęłaś dziwnie podnosić łapę nad Death i spoglądając na nie, a później odchodząc szepnęłaś jej coś na ucho i tak się zaśmiałaś, ale to nie był twój śmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:47, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zimnej, ciemnej odchłani twojego serca... Płeć:
|
|
Zamyśliła się, może i tak, ale wtedy po prostu nie była sobą...Zaśmiała się-A niby czyj śmiech-Spytała, Shad była ciekawa jak widziała to Hammie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:58, 12 Kwi 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cmentarz Płeć:
|
|
-Co ja na jakimś przesłuchaniu jestem? - wadera uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|